Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Snuffer- "Zerosiódemka Olgierda"    {{found}} 18x {{not_found}} 0x {{log_note}} 9x Photo 10x Galeria  

630999 2012-07-08 12:52 meteor2017 (user activity3451) - Komentarz

Nocny GeoRower z przygodami 0:35 #4 - co skrzynka, to coś się działo, a to skrzynca zginęła przed FTFem, a to atak os, na chwilę nawet zgubiłem GiePSa... a to wszystko przy błyskach suchej burzy.

Kolejne podejście i znów w trakcie nocnego roweru... Dookoła się błyskało, grzmotów nie było słychać, ale zerwał się wiatr... ogólnie było dosyć klimatycznie. Słychać było imprezę z pałacu, były też jakieś błyski świateł które początkowo przypisałem właśnie tej imprezie. Na grugim brzegu słychać było ludzi... weekend, widać plażują jeszcze po upalnym dniu.

W połowie cypla okazało się jaka jest pierwsza przeszkoda - dalsza jego część zamieniła się w... wyspę. Chyba wyspę, bo może nawet są to teraz krzaki rosnące w wodzie - to by oznaczało że skrzynka stała się podwodna, być może ilość stateczków przekroczyła masę krytyczną i chciały być zwodowane? Nic to, sprawdziłem sytuację, cypelek ledwie przykryty wodą, nie jest ślisko więc da się chyba bezpiecznie dojść... cofnąłem się do roweru by się przygotować i zabrać potrzebne akcesoria, gdy dostałem reflektorem po oczach...

Początkowo byłem lekko zdezorientowany, ale potem stopniowo zorientowałem się w sytuacji. Zdaje się że ktoś tu dziś zaginął, prawdopobnie utopił (niejaki Wojtek), te światła to koguty kilku wozów, właśnie zainstalowano reflektor i zaczęto czesać powierznię wody, z krzaków wychynęła jakaś łódka, a rodzina w samochodzie próbowała objechać glinianki wołając Wojtka (swoją drogą, poszukiwanie i nawoływanie na piechotę byłoby efektywniejsze niż jazda tymi wertepami, gdy silnik zagłusza większość odgłosów, łącznie z wołaniem).

No cóż, wygląda że to jedna z TYCH skrzynek, ciekawe co mi uniemożliwi jej podjęcie następnym razem.

Obrazki do tego wpisu:
A było ostrzeżenie
A było ostrzeżenie