Maskowanie pierwsza klasa! Podczas podejmowania kesza spotkaliśmy osobę "dziwnie" szukającą czegoś.
Spotkaliśmy keszerkę, która już kilkukrotnie szukała tego kesza lecz bezskutecznie. Przez pośpiech nie zobaczyła tego co my i po kilku sekundach mieliśmy kesza w ręce
Dziękujemy bardzo - sprawiła nam kupę radochy ta skrzynka :D