Nie było aż tak strasznie. W związku z tym, że schody nie są w normalnej konfiguracji, ale się zapadły, do tego dach też jest powyginany, mój błędnik nie bardzo wiedział, co się dzieje i miałem kłopoty z koordynacją. Taki "pokój krzywych ścian" :)
Afbeeldingen in deze log: