Wiatr nadal był silny tak jak w lutym, przy poprzednim znależieniu. Ręce zgrabiałe i do tego pokłute przez otaczającą roślinność To chyba dzika róża, prosze o poprawienie rozpoznania, jeżeli się mylę. Obrazek załączony.
Bez wymiany.
Pozdrawiam.
Pictures for this log entry: