2023-10-30 10:20
borek99
(2484)
- Gevonden
Dzięki dwóm dniom wolnego trafił się nieco dłuższy weekend, więc w jedyny dzień z całkiem fajną pogodą trzeba było się wreszcie ruszyć na jakieś rowerowe keszowanie - tym razem wybór padł na Nowy Tomyśl, a właściwe tereny wokół (bo same miasto zaliczyłem już pieszo).
Maskowanie spoko, już dzisiaj spotkane. Niestety śrubka w wieczku kesza powoduje, że jest mocno nieszczelne, więc logbook tutaj także zmienił się w papkę.
Dzięki Nosferatu za kesza.