Ale draka znaleziono to w ekipie Dziaberlaka!
Po fiasku i DNF w Parku Jordanowskim przybyliśmy w to interesujące miejsce które okazało się mega magiczne.
Szukając kesza Banderzwierze jak zwykle przyciągał ciekawe znaleziska i tak łowy zakończyły się:
- znalezieniem 1 stanowiska grilla stalego,
- znalezieniem 1 deski do krojenia,
- znalezieniem 2 bochenków chleba,
- znalezieniem 2 podręczników Nowej Ery,
- znalezieniem 2 keszy i dwóch logbooków,
- znalezieniem 1 akwarium w którym brakowało 1 węgorza i 2 innych ryb.
Cuda Panie, cuda!
Kesze złożylismy jeden w drugi coby były razem. Przy czym ten większy z ołówkiem nie wiedzieć czemu miał wieczko zalepione taśmą tak żeby go nie otwierać. Magia! xD
Pictures for this log entry: