Noworoczny spacer po praskiej stronie Wisły. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca.
Drzewo wygląda już inaczej, kesz na miejscu, za to zaskoczył mnie stan logbooka. Troche pracy mnie kosztowało wyjęcie. Wepchnięty na siłę, zniszczony.
Pictures for this log entry: