Ktoś tu chyba koty dokarmiał. Miejsce ciekawe . Kilkadziesiąt metrów dalej pomnik pamiątkowy postawiony po ekshumacji i przeniesieniu grobów .
Kesz chyba faktycznie znikł .
Założyłem małą reaktywację w bluszczu . Tam gdzie wisi wróbel.
Pictures for this log entry: