2021-04-11 15:48
rubin
(20187)
- Gevonden
Ostatni keszyk tutaj. Zostawiliśmy na koniec, bo wcześniej była tu msza. Maskowanie odpadło i było kulka metrów od kesza, na szczęście sam keszyk siedział w dziurze Piękny choć wietrzny dzień na keszach. Wspólnie z Żoną i Tisioverkami. Dzięki za kesza.