Zagadka rozkminiana w domu, w pracy, w autobusie, przed snem, podczas sniadania, obiadu, ,kolacji, kolejki do lekarza... czas wyjety z zyciorysu a teraz to wszystko wydaje sie takie logiczne
korzystajac z okazji wizyty w stolicy na roxette to bylo pierwsze miejsce w ktore sie udalam... final...... zbieralam szczeke z podlogi! bez najmniejszego zawahania
ZIELONA GWIAZDUCHA!