Ostatnia z poszukiwanych skrzyń tego dnia Zlotu. Wszyscy już byli nieźle padnięci, a najbardziej biedny Kociruch, który był kierowcą i nie dostawał paliwaZarządził powrót na ognicho. Miejsce poszukiwań nie przypominało terenu dostępnego dla niepełnosprawnych... musieliśmy coś pomieszać.