2018-08-27 23:10
Bulwieć
(1695)
- Notitie
Zapowiadało się świetnie, a mogło się skończyć źle.
Wejście przy odrobinie sprytu i gimnastyki nie stanowiło jakiegoś dużego problemu. Taki byłem z siebie zadowolony po dotarciu na strych, że od razu ruszyłem na poszukiwania. Nagle zobaczyłem coś dziwnego na podłodze. Patrzę, a tu plastry ze złożonymi jajami. Rozglądam się z latarką po dachu i ścianach i widzę pełno owadów, małe gniazda i ślad po takim pokaźnych rozmiarów. Jestem prawie pewien, że w chatce puchatka zalęgły się szerszenie. Wolałem nie ryzykować pogryzienia, więc na razie musiałem odpuścić. Następnym poszukiwaczom radzę bardzo uważać. Chyba bezpieczniej będzie ponowić próbę zdobycia tego kesza zimą, jak owady przestaną być aktywne.