2018-06-30 19:31 sebastianj (2476) - Gevonden
Pochwycona z Weroniką na RODOS. Keszyk pełen wlepek. Różnorodność naklejek ogromna. Jeśli wlepki wklejamy sobie w domu lub na swojej własności to ok. A jak na przestrzeni publicznej to wandalizm.
Jedynym miejscem które dopuszczam do wklejania to przednia szyba auta. Ludzie myślą że są świętymi krowami i że mogą parkować wszędzie. Jak poświecą trochę czasu na zdarcie wlepki z szyby to zdadzą sobie sprawę że komuś też utrudnili przejście chodnikiem.
#749