Myślałam, że ten kesz sprawi mi więcej kłopotu, ale nie było aż tak trudno. Za to wyszło na jaw, że kondycji nie mam za grosz... Dobrze, że przynajmniej nie próbowałam pchać się na górę z rowerem.
Nie mogłam przyjrzeć się dokładniej obiektom, bo zajęte były przez złotą polską młodzież. TFTC!