2016-07-13 18:23 azhag (640) - Gevonden
Tu się naszukałem. Głowę daję, że kordy prowadzą na prywatną posesję, ale szukałem obok, gdy Coś przykuło moją uwagę — zawęziłem teren poszukiwań i po solidnym wytarzaniu się w pokrzywach (na szczęście nie jestem na nie przesadnie wrażliwy) udało się dostrzec fajnie przymaskowany pojemnik.
Wnętrze i logbook — miodzio :D. Będzie gwiazdka za całokształt — miejsce, temat, maskowanie, logbook i wyposażenie stałe. Tylko muszę dozbierać, bo nie mam z czego — oj, kosztowała mnie ta wyprawa dzisiejsza.
Dorzuciłem kilka magnesów Opencaching.
Poszukiwania umiliły tytułowe owadzie towarzyszki. Niestety fotki słabe wyszły. :(