2013-11-15 12:50
manymanymoons
(745)
- Found it
W tym miejscu musieliśmy się trochę z omen naszukać. Po jakimś czasie jednak najbardziej demoniczny z keszerów zaczął człapać we właściwym kierunku, omijając grząskie pułapki. Nieudolnie ruszyłem jego śladem i dotarłem na miejscu akurat w chwili triumfalnego odsłonięcia kesza. Dokonaliśmy wpisu i tym razem to manymanymoons prowadził karawanę ku frustracji omen, który to troszkę się przeze mnie wybrudził :)