Przy pierwszej wizycie trochę śniegu napadało, a dziś mimo deszczu nadspodziewanie szybko i sprawnie. Co ciekawe w grudniu zwiedziłem nawet więcej środka, niż dziś gdy podjąłem kesza. No i gdyby nie Ela, keszyk by miał pewnie oceny zbliżone do OP6481. A tak, za opis oceniam wysoko.