Jako, że w Sierakowicach są 3 (słownie: trzy) kesze ucieszył mnie fakt, że jeden z nich zajmie więcej niż 15 minut. Do tego spacer... Ekstra. Miałem trudności z drugim etapem, bałem się, że zaginął. Po konsultacji z ojcem założycielem, podjąłem kolejną próbę, która okazała się sukcesemDZS!