Ławeczka okupowana przez dwóch "zakochanych" facetów z reklamówką (w której coś było). Nie odstraszył ich nawet dłuższy postój (z przekąską) 7 objuczonych rowerzystów. Trudno, może kiedyś wrócimy w to miejsce. Pozdrowienia z rajdu Szlakiem Piastowskim