Kesz się nam nie poddał-Chyba zbyt fajnie skitrany, bo nawet nasze mopsy go nie wyczaiły. Teren jednak fajniutki, wiec nic a nic nie żałujemy.Wrócimy jak nabierzemy doświadczenia. Pozdrawiamy i dzięki za pomoc, udało się jednak przespać z psami w Opolu.