Keszyk znaleziony na dobitkę po rowerowym keszowaniu w zacnym towarzystwie Lumen:)
Pod osłoną nocy zaczaiłam się do kesza, a pilnował go mały strażnik:D a jak łapki podnosił:)
Po przywitaniu ze strażnikiem keszyk znalazł się szybko.
Dziękuję za kesza I pokazanie tej ciekawej instalacji!