Pomimo że odpoczywam na keszerskiej emeryturze to FTFa na swoim podwórku nie zostawiłem. Kesz zdobyty w drodze na obiad w smażalni ryb w Jasieniu. Początkowo podszedłem na kordy ale podpowiedź tuż przy bramie mnie skołowała bo od kordów do bramy ok 75m. Kesz był w sumie na kordach. Ślicznie dziękuję za nową skrzynkę na mapie.