Po WKSie czas na SKS 😂
Była więc poeventowa wędrówka w keszerskim rozgadanym gronie od kesza do kesza oraz szalony bieg indywidualny z przeszkodami do auta gdy czas zaczął mnie gonić 😊
Bardzo dyskusyjny ten kesz, a przynamniej wywołał sporą dyskusję o tym... kto wpisuje 😉
Dzięki za kesza!