Capnieta przy okazji weekendowego objazdu Podlasia.
troche za wysoko... macajac i probujac wyciagnac kesza, r00t7 ja tylko odsunal / wcisnal glebiej. wrzucilismy wiec drugie pudelko, teraz jak juz ktos dosiegnie dziupli to nie powinien miec problemu z wyciagnieciem samego kesza.