Nie będę ukrywał, że z wierszami to nigdy nie miałem za wiele doczynienia. Dopiero interpretacje sanah pozwoliły mi na ich bliższe poznanie. Więc dam jeden z tych, który podoba mi się najbardziej:
Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz można żyć bez powietrza!