Ale się tam skitral w tej dziupli. Wewnątrz bardzo dużo mokrego dziadostwa , ale jakoś po wydobyciu sporej jej ilości udało się też o Kesza dostac. Zabraliśmy geokreta Świąteczny najazd na Twierdzę. Twierdzę, że było zajefajnie :):) W większym, 8 osobowym gronie
Dzięki za kesza.