Tydzień temu przysiadłem i poszukałem w wolnej chwili bo irytują mnie FTF na "mojej okolicy"
Nadal nikt nie podjął, więc dziś po pracy ruszyłem w niby znane mi rejony.
O tej porze o dziwo panienka z okienka jeszcze nie spała i zamaskowanego kesza mi pokazała.