Kesz zaiste z rozmachem! Udało się po kilku próbach (już był w ogródku, już witał się z gąską...), sprawy nie ułatwiały dwie pary ślepi towarzyszących stworów, ostatecznie największą dawką cierpliwości wykazał się PtakDziubDziub który dokończył podróż dookoła Polski :)