Szczecińsko-polickie keszowanie z KLAB-em i Ciacholem. Sympatycznie wyglądający skwerek. Keszyk bez problemu, ale znalazłem go na glebie (zdaje się, że wiatr go stamtąd wydmuchał) - po wpisie odłożyłem zgodnie z opisem w miejsce pod, gdzie pasował idealnie.