Skoro właściciel wie to atakowaliśmy bez czajenia. Nagle słyszymy w oddali "ktoś tam grzebie przy płocie". I Pani ruszyła w naszą stronę. Dworek jest wynajmowany turystom więc trzeba jednak trochę uważać. Pani która podeszła była bardzo miła. Wyjaśniliśmy co tu robimy i dalej w drogę. Motoweekend wspólnie z 450exc.