Wpisy do logu Z pamiętnika geokeszerki
45x
0x
6x
10x Galeria
2019-11-02 19:15
keram58
(
16358)
- Znaleziona
Keszerskie przygody to niekończąca się opowieść. Każdy ma jakieś przygody ja zapewne też bym coś przytoczył. Przygodę związaną ze spotkaniem SG nad Bugiem wszyscy znają więc nie będą się powtarzał.
Tak pomyślałem, że największą moją przygoda na OC jest samo uczestnictwo w tej zabawie.
Moja przygoda z OC zaczęła się w 2011 roku dzięki synowi. Zaczęło się niewinnie od pytania czy nie wiem jak dostać się w okolice starego komina cegielni koło Białut. Drogę wskazałem, skrzynkę odnaleźliśmy, a ja przy okazji dowiedziałem się coś o zabawie. Zapytałem wtedy czy coś jeszcze jest w okolicy? Odnaleźliśmy jeszcze 2 czy 3 skrzynki i chyba mnie to zainteresowało bo tego samego dnia zarejestrowałem się na OC. Po kilu miesiącach okazało się że mam niemal tyle skrzynkę co dłużej keszujący syn. Szukanie skrzynek stało się przygoda i celem samym w sobie. Ile razy powroty z delegacji zmieniały trasę i wydłużały się. Planowanie trasy tak aby było coś po drodze.
Kolejnym wyzwaniem stało się zakładanie skrzynek. Projekt Nieśmiertelni 39 stał się kolejnym wyzwaniem. Gdy powstał zamysł miało to być kilkanaście skrzynek ale w miarę odwiedzania kolejnych miejsc związanych z Bitwą nad Bzurą mówiliśmy może o 25 a skończyło się na 110 w tym ponad 80 skrzynek naszych. Niektóre miejsca odwiedziliśmy kilka razy. Raz przed założeniem skrzynki, potem przy jej instalowaniu w terenie a następnie serwisie. Nigdy nie żałowałem tych godzin za kierownicą, przejechanych kilometrów, a także tych w nogach. Przy okazji spotkałem wielu ludzi, którzy dzielili się swymi wspomnieniami z tego okresu.
Dzięki serwisowi poznałem wie osób, nawiązały się znajomości i przyjaźnie. Spotkania przy skrzynkach i na ventach przy piwie i ognisku. Tego nie da się zapomnieć. Zmieniają się ekipy, niektórzy odchodzą, a ich miejsce zajmują nowi „poszukiwacze skarbów”. Niektórych znamy tylko z nicków ale są oni legendami serwisu np. andrzejski, hajduki, roszponka , SNUFFER, filips , olgierd , tATO, Wojtek1121 (Wojtku życzę dużo zdrowia i pozdrów Twoje i moje Bieszczady), PUG Bielany , starypatyk ( pozdrawiam i mam prośbę a raczej pytanie, może w tym roku znów pojawią się przed gwiazdką Wasze wspaniałe ciasteczka?) i wielu innych.
Nie da się zapomnieć o tych którzy byli lub są:
Andrzejj - za szybko odszedłeś szukać skrzynek w innym lepszym świecie [*][*],
azhag - Paweł wracaj, ucz nas nowych prostych a jakże ciekawych technik przydatnych w keszach ………,
Johnny224 - mój ulubiony Autor skrzynek – pozdrawiam,
Elvis7 – Hubert dziękuję za pokazanie czym jest OC,
iwonia1999 – Iwonka dziękuję, za towarzystwo na szlaku, za pomoc i wsparcie w chwilach słabości i ułomności oraz przygodę z projektem 63 dni.
Nie da się wymienić wszystkich ale wszystkich pamiętam i pozdrawiam.
OC to moja przygoda a po trosze sposób na życie.
Mam znalezionych coś około 7 tyś. skrzynek ale jak to bywa w życiu mój tu czas powoli mija. Zdrowie już nie to ale staram się.
Pozdrawiam wszystkich młodych i starych „Poszukiwaczy skarbów”, bądźcie jedną rodziną niezależnie czy bawicie się na OC czy na GC. Do zobaczenia kiedyś na evencie czy na keszerskim szlaku.
Przygodo trwaj.