Po parugodzinnych lotach zwiadowczych dokonałem desantu i zakłóciłem komunikację wkładając do skrzynki znaczek z napisem m.in. "...czołgistom radzieckim...". Po dokonaniu odwrotu zauważyłem innych agentów, by sprawdzić czy są mi przyjaźni przeprowadziłem krótką inwigilację i tu chciałbym pozdrowić StarychPatyków