Lecimy z Meksha z Wrocławia specjalnie na Pałac Durra. Miejsce musiało robić wspaniałe wrażenie, za czasów swojej świetności. Dzisiaj główny hol przywodzi wspomnienia dawnej okazałości. Penetrujemy od piwnicy , aż po spalony dach. Wszechobecne ślady wandalizmu i głupoty ludzkiej, uczyniły większe spustoszenie, niż upływający czas. Wyprawa była warta, by obejrzeć to miejsce. Dziękuję za pokazanie.
Ostatnio edytowany 2017-12-03 00:16:56 przez użytkownika slawekragnar - w całości zmieniany 1 raz.