Zdobycie kesza, który wymaga dopłynięcia wpław to sama przyjemność. Najbardziej ekstremalne,to brak pisadła
. Na szczęście Thundercat zawsze pływa z kredką
, którą zostawiliśmy w keszu.
Dzięki za kesza.
Obrazki do tego wpisu:Niezawodny sprzęt wykorzystany również przy OP70BA