2008-04-27 00:00
cyclosarin
(
44)
- Znaleziona
Udalo sie! Za drugim razem. Wczoraj bylismy tak zmeczeni, ze poszlismy w zupelnie zle miejsce. Skzrzynka byla troche mokra mimo 2 foliowek, wiec zaopatrzylismy ja w trzecia. Włozylismy zolwika z jakims kamyczkiem, wyjelismy kostke (taka do gitary). Po zakopaniu kesza okazalo sie, ze smycz tez wyjelismy, wiec bijemy sie w piers i naprawimy ten blad przy innym keszu. Okolica super.