Kolejny wspólny FTFik z Anią i Sebą. Fajny pomysł na schowanie kesza:). W okolicy radaru Seba wypatrzył sarenki, a mnie się je nawet udało uwiecznić aparatem :). Wyszedł nam z tego drive in, chociaż na miejsce standardowo jechaliśmy nieco skomplikowaną drogą.. powrót zdecydowanie prostszy:) out-długopis, in-duszek. dziękuję i pozdrawiam, Tatiana