Znaleźliśmy będąc przejazdem w okolicy. Tzn tak jak poprzednik: sam poszedłem po kesza a rodzina zaczekała w aucie na dostarczenie pod drzwi :)<br />
IN: zapięcie do torebki (np płatków śniadaniowych)<br />
OUT: żyrafa. po upraniu ukretowimy.<br />
Czołem!<br />
<br />
Aha, do drugiej willi nie jechaliśmy, bo nie chciałem sobie przedziurawić kurtki jak makos :)