Podjęta podczas niedzielnego rodzinnego spacerku. Kesz braciszka, więc stwierdzam iż zawodowy pojemnik. W pierwszej chwili pomyślałam, że wyniósł go mamie z domu hehehe pod uchem pojemnika zamieszkał nawet wielki ślimak. TFTC pozdr. Mała sugestia: mniejszy logbook :)