Łohoho, plac budowy normalnie
Ale jest nadzieja, że kiedyś to miejsce będzie błyszczeć i przyciągać turystów
Sam kesz jak dla nas był bardzo tradycyjny, przewidywalnie schowany, ale chyba dość "antymugolsko". Dzięki, zdobyta z Toniem, Balbinką i Lupim.