No i wreszcie Opole ! Nie 52, jak to wyliczył Niemen, ale 54 kesze zdobyte w drodze do, jak i w tym pięknym mieście
Taki pierwszy stricte opolski zdarzył się nam dopiero tutaj, Łatwo nie było, przedzierać przez linię wroga się musieliśmy. Koniec końców wspólnie Na Wspólnej kesza z Lupim i Niemenem podjęliśmy. Dzięki !
Ostatnio edytowany 2013-11-18 15:39:42 przez użytkownika snieeegu - w całości zmieniany 1 raz.