Z wiatrem pochwalonym teraz pędźmy razem Na nim, na koniku galopujmy polem Chwała wam ptaszki śpiewające Chwała wam ryby pluskające Chwała wam zające na łące Zakochane w biedronce Chwała wam zimy, wiosny, lata i jesienie Chwała temu, co bez gniewu idzie Poprzez śniegi, deszcze, blaski oraz cienie W piersi pod koszulą całe jego mienie Gloria! Gloria!