Kesz jest na miejscu, znalazłyśmy go dosyć szybko - jak dla mnie miejsce dosyć intuicyjne. To na pewno kwestia lodów czekoladowych, rozruszały nam umysł i poszukiwania poszły raz-dwa
A miejsce dobrze znane, szkoda, że dzisiaj nieczynne. Ale w weekendy zdecydowanie warto zajrzeć do środka
Dziękuję i pozdrawiam! Karolina SQ9KFS