Zajebiste ukrycie, zajebista wielkość, w ogóle zajebiście zrobiona. Daję gwiazdkę. Później pojechaliśmy lasem po jakąś skrzynkę z drogowskazem, ale zgubiliśmy się. Świetna rowerowa wyprawa w błocie, wróciliśmy nim umazani, ja przeleciałem raz prawie przez kierownicę i ogólnie było pozytywnie. Po raz pierwszy zgubiłem się w Lasach Oliwskich :)