Zbieram sie do napisania tego od kilku podejść, myśląc ciągle, że może szukam niedokłanie lub źle... ale czy mogłabym prosić któregoś ze znalazców o sprawdzenie, czy kesz napewno jest na miejscu, czy nie spadł na dół czy coś... bo wydaje mi się, że naprawdę przeszukałam wszystko.