2012-07-19 13:30
morrison-1986
(
2548)
- Gevonden
Bardzo ładne miejsce. Po ucieczce straży miejskiej, którzy zakładali blokady pod skoczniami na malince (a przyznaję, że nie stałem tak jak trzeba;)), odpuściliśmy tamtejsze kesze i ruszyliśmy na wodospad. Ten zgarnięty raczej bez bólu. Chwila kręcenia i jest. Opakowanie po lisnerze średniackie. No i przezto logbook w stanie dość wilgotnym. Podsuszyłem przez parę minut na słoneczku i w drogę. Dzięki za widoczki:).