Wyjęta bez problemu w trakcie przejażdżki rowerowej. Miejsce ładne, ale keszowi nie wróżę przyszłości. Cały wilgotny i bądź, co bądź na wierzchu - kiedyś może za przyczyną okolicznych zwierzaków powędrować gdzieś w świat. Warto go przeserwisować i wykopać lepszy dołek ;)