Zdobyta w składzie: Kika, Grażka, schron i ja, oraz przypadkowo spotkany człowiek z GC z Irlandii "Cashub" - pozdrawiamy ;-), który już do końca serii pomagał nam w zabawie. <br />
Znów dużo wchodzenia po drabinkach, to lubię.Świetnie schowany pojemnik z logbookiem. A na deser inny kesz.... drabinka, brak podłogi, super!<br />
Dzięki