Niestety drzewa ze spojlera już nie ma. Kesz, o dziwo suchy i w dobrym stanie, córka znalazła rzucony przy jakimś pieńku. Wkładamy do tego pieńka - patrz zdjęcia.
Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca. Weszłyśmy na teren ośrodka i nawet nogi moczyłyśmy w jeziorze. Chcialyśmy wypożyczyć rower wodny, aby dotrzeć do malowniczej wysepki z innym keszem, ale wypożyczalnia właśnie zakończyła na dziś urzędowanie. Może kiedyś wrócimy tu.
Afbeeldingen in deze log:Zdjęcie robione od strony drogi. Przy pieńku niewielki dębik i podrost klonu.