Dzisiejszą wyprawę w okolice Wałbrzycha rozpoczynamy z Inoromkiem i Einsteinusem od wyprawy w głąb Ziemi. Na początek Sztolnia Złotych Wołów, która okazała się być strzałem w 10 🤩
Już w drodze z auta towarzyszyły nam intensywne emocje w oczekiwaniu na nowe i nieznane 😉 Na miejscu okazało się, że szyb nie taki strasznie głęboki, bo teraz liczy sobie niecałe pięć Inoromków 😉
Niezawodnie na dole czekały na nas fantastyczne korytarze, turkusowe w świetle latarki oczko zalanego szybu i oczywiście kesze z obu systemów.
Dziękuję za założenie kesza oraz dawkę adrenaliki, która zawsze towarzyszy takim eskapadom, zostawiam FAV 😊
Afbeeldingen in deze log: