2025-03-16 11:27
borek99
(
3078)
- Gevonden
Na niedzielę przypadł czas na realizację dawno zaplanowanej rowerowej pętli przez Trzciel, Pszczew i Międzyrzecz - trochę tych kilometrów wyszło, więc kesze w pewnym momencie trzeba już było odpuścić i zostawić na inną okazję, ale parę sztuk wpadło.
Na początek miejsce, do którego kiedyś próbowałem się bez powodzenia dostać od północy - a okazuje się, że od południa jest nawet coś na kształt drogi prosto pod kordy. Spojlerowego elementu już praktycznie nie ma, ale w jego pozostałościach przetrwał oryginalny pojemnik - oryginalny logbook już nie do otwarcia, bo scalił się w jedno, ale wbić na okładkę się da, a w pojemniku jest jeszcze drugi prowizoryczny logbook.
mstachul dzięki za kesza.